Recenzje whisky ze smakiem

Hibiki Japanese Harmomy

Hibiki Japanese Harmony należy do portfolio Suntory, a uchodziło za blended whisky kategorii premium nawet w czasie, kiedy kosztowało znacznie mniejsze pieniądze. Obecnie za butelkę trzeba zapłacić ponad 500 złotych, czyli porównywalnie do chociażby Bushmills 21YO. Szalony wzrost cen spowodowany jest kilkoma czynnikami – brakiem zapasów, panującą modą na egzotyczne whisky i droższym transportem do Europy. Hibiki Japanese Harmony dojrzewa w różnych beczkach m.in. z amerykańskiego białego dębu, japońskiego Mizunara oraz beczkach po Sherry. Zadebiutowała w obecnej postaci w 2015 roku, kiedy producent zrezygnował z deklaracji wieku. Składowymi uczyniono single malty pochodzące z destylarni Yamazaki i Hakushu, doprawiając grain whisky od Chita. Wszystkie podmioty należą do konglomeratu Suntory, mającego pod skrzydłami także Maker’s Mark, Laphroaig, Jim Bean i Bowmore.

hibiki-japanese-harmony-opinia-recenzja-whisky-1

Wygląd – butelka Hibiki Japanese Harmony wywiera bardzo pozytywne wrażenie, dzięki karafkowej budowie, masywnemu korkowi oraz specyficznym żłobieniom symbolizującym 24 godziny. Otrzymujemy kawał pięknie wyrzeźbionego szkła. Kartonik niczym szczególnym jednak nie imponuje. Zawartość jest filtrowana na zimno, kolor miodowy zabarwiony karmelem. Rozlewana w mocy 43%.

Aromat – początkowo dominuje orzeźwiające zielone jabłko i cytrusy, natomiast z czasem ujawnia się więcej słodyczy w postaci migdałów, toffi, wanilii, mlecznej czekolady. Lekko wyczuwalny jest również konfitura truskawkowa. Całość zwieńcza sałatka z łagodnych owoców tropikalnych. Kupażystom wyszła przyjemna lecz nieskomplikowana kombinacja.

Smak – generalnie jest maślana i ciasteczkowa, troszeczkę przypiekając zwłaszcza przy pierwszym i drugim wejściu. W dalszej części degustacji ujawnia się jednak miód, płatki śniadaniowe i czekolada, które wypełniają ślinianki słodyczą. Naprawdę sympatyczna mieszanka, aczkolwiek bez przesadnej głębi. Whisky stosunkowo czytelna i niezbyt zaskakująca.

Finisz – całkiem solidny jak na blended whisky, utrzymujący się zdecydowanie powyżej średniej. Bardziej agresywny oraz wytrawny od warstwy smakowej, chociaż słodycz całkowicie nie zanika. Kiedy przeminie delikatna pikantność, wyczuwalne są akcenty skórzane, ajerkoniaku i czekolady.

hibiki-japanese-harmony-opinia-recenzja-whisky-1

Hibiki Japanese Harmony to bezsprzecznie solidna blended whisky, charakterystyką przypominająca podstawowe single malty pochodzące z Highland. Generalnie jest poprawnie skomponowana, ale trunkowi niestety zabrakło unikalnego stylu, bowiem takie porównanie trudno nazwać wybitnym komplementem. Znacznie większym problemem jest natomiast zaporowa cena recenzowanej butelki. Około 200-250 złotych można jeszcze wyłożyć, aczkolwiek 500-600 złotych to totalna przesada. Zbliżone pieniądze kosztują przecież całkiem porządne osiemnastki, nawet nie wspominając o mnóstwie mniej znanych wypustów za ułamek kwoty m.in. Benrinnes 15YO, Royal Brackla 12YO albo świetnym Bushmills 21YO. Jeśli miałbym przeznaczyć około 600 złotych na premium blenda, to zdecydowanie wolałbym Jameson 18YO deklasującego Hibiki Japanese Harmon we wszystkich kategoriach.

OCENA HIBIKI JAPANESE HARMONY: 45/100



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *