Recenzje whisky ze smakiem

Lagavulin 16YO

Lagavulin 16YO jest jednym z najpopularniejszych single maltów na świecie, będąc jednocześnie najstarszym w podstawowej ofercie destylarni. Whisky należy do panteonu dymnych potworów z wyspy Islay, której etykietę powinien znać praktycznie każdy amator rudzielców. Jęczmień wykorzystywany przez Lagavulin pochodzi z Port Ellen, suszony najpierw suchym powietrzem i następnie lokalnym torfem, aby osiągnąć poziom związków fenolu na poziomie 35 ppm. Właśnie stąd pochodzi jego legendarna dymność. Warto wspomnieć, że niegdyś Lagavulin trafiał przede wszystkim do blendów, a dzisiaj praktycznie cała produkcja ląduje w butelkach single maltów. Whisky leżakowana w beczkach po burbonie z niewielką ilością beczek po sherry, trafiła na rynek w połowie 2012 roku.

Lagavulin 16YO – Opinia i recenzja whisky

Wygląd – Kartonowe opakowanie skrywa klasyczną zółto-zieloną butelkę, która posiada wytłoczenia po obydwu stronach pionowej etykiety. Kolor bursztynowy, barwiona karmelem. Konsystencja oleista, filtrowana na zimno. Butelkowana w mocy 43% ABV.

Aromat – Dużo torfowego dymu, popiół z ogniska, zużyte opony. Lekka nadmorska bryza, wędzarnia rybna, spalona elektronika. Z drugiej strony potężna dawka słodyczy, suszone śliwki i jabłka, przypominające sławetny kompot wigilijny.

Smak – Bardzo charakterystyczny. Ponownie na pierwszym planie torfowy dym, palone drewno, trwa, wędzonka. Potem wchodzą słodkie akcenty z suszonych owoców (głównie śliwek węgierek) oraz odrobina pieprzności. Alkohol bardzo dobrze ukryty.

Finisz – bardzo długi i wyrazisty, zdecydowanie najmocniejszy element całości. Torfowy posmak wymieszany ze słodkimi akcentami. Wędzonka, skóra, drewno, popiół, węgiel. Następnie palony karmel, kandyzowane owoce, gorzkie kakao, słodka dębina.

Lagavulin 16YO – Opinia i recenzja whisky

Lagavulin 16YO to prawdziwa gratka dla amatorów dymnych whisky, chociaż powinien przypaść do gustu również smakoszom słodszych whisky. Bogaty wachlarz aromatyczno-smakowy jest bardzo charakterystyczny, dlatego trudno go pomylić z czymkolwiek innym. Złośliwi powiedzieliby, że Lagavulin 16YO idealnie pasuje do branży IT Hardware, ponieważ cuchnie spalonymi komponentami elektronicznymi. Taki właśnie ma specyficzny urok. Różnica między opisywanym destylatem, a typowym Speyside czy Highland jest mniej więcej taka, jak między piwami typu lager i porter. Summa summarum, cena Lagavulin 16YO wynosi 300-350 złotych i zdecydowanie warto wyłożyć takie pieniądze na dymnego potwora z Islay. Naszym zdaniem to absolutnie obowiązkowa pozycja w każdym barku.

OCENA LAGAVULIN 16YO: 60/100



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *